...są wierzący którzy są takimi tam i jeszcze gorzej, są ateiści którzy są takimi tam i jeszcze gorzej…. .
Czy wynika co ś tego?
Są ateiści z którymi można kraść przysłowiowe konie i wierzący z którymi mozna tez to czynić........
i co z tego z kolei wynika?
Bo chyba o człowieka się tu rozchodzi. A od “bycia nim” – pozytywnym tego słowa znaczeniu – cała przygoda “kradzenia koni” się zaczyna, :-)))))
Pozdrawiam strzemiennie, :-))))
************************ “SZUKAĆ! To rzucić się w głąb samego siebie, zanurzyć się w poszukiwanie Boga; wynurzyć się, by szukać człowieka.”
Ech
...są wierzący którzy są takimi tam i jeszcze gorzej, są ateiści którzy są takimi tam i jeszcze gorzej…. .
Czy wynika co ś tego?
Są ateiści z którymi można kraść przysłowiowe konie i wierzący z którymi mozna tez to czynić........
i co z tego z kolei wynika?
Bo chyba o człowieka się tu rozchodzi. A od “bycia nim” – pozytywnym tego słowa znaczeniu – cała przygoda “kradzenia koni” się zaczyna, :-)))))
Pozdrawiam strzemiennie, :-))))
************************
poldek34 -- 28.01.2009 - 23:41“SZUKAĆ! To rzucić się w głąb samego siebie, zanurzyć się w poszukiwanie Boga;
wynurzyć się,
by szukać człowieka.”