“Takim samym dupkiem jest wojujący ateista jak i wojujący w imię jakiejkolwiek wiary. “
Nie zgadzam się. Cokolwiek by nie gadać ateizm jest wiarą najpodlejszego sortu. To już prymitywny animizm ma wiecej sensu i bliższy jest szukania tego, co w człowieku ludzkie niż ateizm, który człowieka i świat sprowadza do poziomu maszynki. I to maszynki niespecjalnie skomplikowanej. A skoro człoiek to tylko trybik, to raz- gdzie tu miejsce na człowieczą godność? Dwa- gdzie tu miejsce na człowieczą wolność? Trzy- co niby miałoby kogokolwiek powstrzymywac, przed uzyciem owego trybika do własnych celów?
Wojujący teista (na marginesie- poza muslimami, które podkładaja bomby pod dupy niewiernych- jak wyglada np. katolicki wojujacy teista? I gdzie takie “zwierzę” występuje w przyrodzie? Bo chyba nie uznajesz za wojującego kogoś, kto sie nie daje bezkarnie kopac w twarz?) nie jest wiec takim samym dupkiem jak wojujący ateista. Jest kimś nieporównanie lepszym.
Mowa cały czas o ludziach konsekwentnych w swoich pogladach. Co oczywiste.
Griszeq
Ja w sumie tylko do tego zdania:
“Takim samym dupkiem jest wojujący ateista jak i wojujący w imię jakiejkolwiek wiary. “
Nie zgadzam się. Cokolwiek by nie gadać ateizm jest wiarą najpodlejszego sortu. To już prymitywny animizm ma wiecej sensu i bliższy jest szukania tego, co w człowieku ludzkie niż ateizm, który człowieka i świat sprowadza do poziomu maszynki. I to maszynki niespecjalnie skomplikowanej. A skoro człoiek to tylko trybik, to raz- gdzie tu miejsce na człowieczą godność? Dwa- gdzie tu miejsce na człowieczą wolność? Trzy- co niby miałoby kogokolwiek powstrzymywac, przed uzyciem owego trybika do własnych celów?
Wojujący teista (na marginesie- poza muslimami, które podkładaja bomby pod dupy niewiernych- jak wyglada np. katolicki wojujacy teista? I gdzie takie “zwierzę” występuje w przyrodzie? Bo chyba nie uznajesz za wojującego kogoś, kto sie nie daje bezkarnie kopac w twarz?) nie jest wiec takim samym dupkiem jak wojujący ateista. Jest kimś nieporównanie lepszym.
Mowa cały czas o ludziach konsekwentnych w swoich pogladach. Co oczywiste.
Artur M. Nicpoń -- 29.12.2008 - 15:13