Nicpoń, ja cię błagam :-)))) W sprawie personelu medycznego (żeńskiego, rzecz jasna) pełna zgoda. Nie wiem na czym to polega, czy człowiek wtedy taki mniejwybierający, czy co… A może to kwestia tej opiekuńczości, ty niby taki chory, a ona tak o ciebie dba… Na pewno fartuchy są czadowe, działają na wyobraźnię, przyznaję, oj… Apage, szatanie!
Trzeba będzie rżnąć głupa, jak się trafi na służbistę. Nie widzę inaczej. Przywiozę ci tego Monty Pythona z maszyną ping. Ciekawe, czy siostry mają poczucie humoru?
-->Artur Nicpoń
Nicpoń, ja cię błagam :-)))) W sprawie personelu medycznego (żeńskiego, rzecz jasna) pełna zgoda. Nie wiem na czym to polega, czy człowiek wtedy taki mniejwybierający, czy co… A może to kwestia tej opiekuńczości, ty niby taki chory, a ona tak o ciebie dba… Na pewno fartuchy są czadowe, działają na wyobraźnię, przyznaję, oj… Apage, szatanie!
Trzeba będzie rżnąć głupa, jak się trafi na służbistę. Nie widzę inaczej. Przywiozę ci tego Monty Pythona z maszyną ping. Ciekawe, czy siostry mają poczucie humoru?
Idę spać, trzymaj się :-)
referent Bulzacki -- 28.12.2008 - 23:23