Anegdota rodzinna

Anegdota rodzinna

Wśród licznych anegdotek wspomnieniowych z dzieciństwa mojej mamy jest też i taka rodem iście z Awantury o Basię.

Mała dziewczynka, która wiele lat później miała stać się moją mamą, jechała pociągiem z miasta do miasta, pod opieką bodaj krotochwilnego wujaszka, czy jakoś tak. Nie pomnę. Mała dziewczynka się nudziła.

Tu trzeba wspomnieć, że dziewczynka wyrastała w rodzinie niespotykanie spokojnych i kluturalnych ludzi, którzy bodaj nigdy nie podnieśli głosu na dziecko, a już na pewno nie rękę. Co nie przeszkodziło małej dziewczynce wyrosnąć na kobietę niemal sterroryzowaną nieznoszącą sprzeciwu apodyktycznością kulturalnej matki. Ale to osobna historia.

Wracamy więc do znudzonej, machającej nogami w kolejowym przedziale dziewczynki z dużą kokardą we włosach.

Dziewczynka została zagadnięta przez panią — współtowarzyszkę podróży. Na pewno została zagadnięta, bo nauczono ją, by niepytana nie mówiła. A dziewczynka lubić mówiła i gdy raz zaczęła, mogła pleść bez końca.
Jeśli jej wnuczka ma tę skłonność po niej, to wiem co mówię.

Rozmowa więc rowijała się dynamicznie, aż pojawiły się w niej pytania
a tatuś cię bije?
Odpowiedź była twierdząca, w tonie oczywistej oczywistości. Szybko uzupełniona została informacją, że mamusię też, że pije i w ogóle. Co konkretnie, dziewczynka po latach nie była w stanie sobie przypomnieć, ale pamięta, że gdy na peronie stacji docelowej witali ją rodzice, współpasażerowie z przedziału mięli niewyraźne miny.

Myślę, że gdyby ta historia miała miejsce dziś, niewyraźne miny mięli by rodzice oraz sama pociecha. Przez co najmniej 48 godzin.
Nie?


Zamknij oczy, szeroko By: Gretchen (106 komentarzy) 6 luty, 2009 - 00:40
  • Gretchen By: igla (08.02.2009 - 16:28)
  • Panie Zbigniewie By: Gretchen (08.02.2009 - 16:29)
  • Odysie By: Gretchen (08.02.2009 - 15:26)
  • @Gretchen By: Ziggi (08.02.2009 - 15:12)
  • Panie Zbigniewie By: Gretchen (08.02.2009 - 14:36)
  • Panie Igło By: Gretchen (08.02.2009 - 14:22)
  • Anegdota rodzinna By: odys (07.02.2009 - 21:57)
  • Gretchen By: odys (07.02.2009 - 21:40)
  • @Gretchen By: Ziggi (07.02.2009 - 20:41)
  • A gdzie ja żartuję? By: igla (07.02.2009 - 20:09)
  • Dymitrze By: Gretchen (07.02.2009 - 01:38)
  • Panie Igło By: Gretchen (07.02.2009 - 01:18)
  • Panie Zbigniewie By: Gretchen (07.02.2009 - 01:15)
  • Delilah By: Gretchen (07.02.2009 - 00:58)
  • Magia By: Gretchen (07.02.2009 - 00:45)
  • Moja ciotka By: KriSzu (06.02.2009 - 23:09)
  • A czy można? By: igla (06.02.2009 - 21:09)
  • @Gretchen By: Ziggi (06.02.2009 - 21:14)
  • >Gretchen By: Delilah (06.02.2009 - 20:27)
  • Gretchen By: goofina (06.02.2009 - 19:41)
  • Magia By: Gretchen (06.02.2009 - 19:35)
  • Gretchen By: goofina (06.02.2009 - 19:24)
  • Delilah By: Gretchen (06.02.2009 - 14:26)
  • >Gretchen By: Delilah (06.02.2009 - 14:10)
  • Odysie By: Gretchen (06.02.2009 - 13:49)
  • Panie Joteszu By: Gretchen (06.02.2009 - 13:37)
  • Delilah By: Gretchen (06.02.2009 - 13:34)
  • Max By: Gretchen (06.02.2009 - 13:21)
  • Grzesiu By: Gretchen (06.02.2009 - 13:17)
  • Szanowna Gretchen By: odys (06.02.2009 - 13:00)
  • Ciąg dalszy By: Delilah (06.02.2009 - 11:41)
  • Gretchen, By: chamopole (06.02.2009 - 11:08)
  • >Gretchen By: Delilah (06.02.2009 - 10:56)
  • Gretchen By: max (06.02.2009 - 10:02)
  • Hm, mocny tekst, By: tecumseh (06.02.2009 - 05:18)