“Jeśli uznam, że bardziej mi się opłaca zrezygnować z czegoś, na rzecz czegoś innego to w porządku, ale to zawsze jest kwestia rozpatrzenia za jaką cenę.“
Słowem nie normy moralne,obyczajowe,uczucia tylko sensu stricte biznes.
Kończąc tę przepychankę napiszę,powtórzę starą prawdę,że jedni wart są drugich.
Nie dam się przekonać o krzywdzeniu tylko i wyłącznie jednej płci.
OK spróbuję dobitniej
“Jeśli uznam, że bardziej mi się opłaca zrezygnować z czegoś, na rzecz czegoś innego to w porządku, ale to zawsze jest kwestia rozpatrzenia za jaką cenę.“
Słowem nie normy moralne,obyczajowe,uczucia tylko sensu stricte biznes.
Kończąc tę przepychankę napiszę,powtórzę starą prawdę,że jedni wart są drugich.
Nie dam się przekonać o krzywdzeniu tylko i wyłącznie jednej płci.
Tyle i basta.
Zenek -- 23.11.2008 - 15:05