jest wielce użyteczny w kwestii utrzymywania dobrych kontaktów z sasiadami – zawsze mozna pożyczyć szklankę, albo talerz czy cuś w tym rodzaju. Zaś umyte naczynia = brak pretekstu, bo przecież kawa czy sól to zby juz dzisiaj trywialne ze względu na reklamy.
Stos nieumytych naczyń, Pani Pino,
jest wielce użyteczny w kwestii utrzymywania dobrych kontaktów z sasiadami – zawsze mozna pożyczyć szklankę, albo talerz czy cuś w tym rodzaju. Zaś umyte naczynia = brak pretekstu, bo przecież kawa czy sól to zby juz dzisiaj trywialne ze względu na reklamy.
Pozdrawiam sojuszniczo
Lorenzo -- 06.11.2008 - 16:44