Najpierw padłem. Potem się obśmiałem, jak “norek”. A teraz, pozbierawszy się nieco, dziękuję Pani za powyższe. :)
Pozdrawiam.
Pani Gretchen
Najpierw padłem.
Potem się obśmiałem, jak “norek”.
A teraz, pozbierawszy się nieco, dziękuję Pani za powyższe.
:)
Pozdrawiam.
Kazik -- 05.11.2008 - 10:12