w zasadzie to już nie wiem, co jest zabawniejsze. Czy dyskusja będąca skutkiem odkrycia pornografii przez dorosłego mężczyznę z zasadami, czy też Pani ciekawość świata. Świata innych ludzi. Dorosłych i z doświadczeniami.
Nie ma Pani wrażenia, ze się nieproszona przygląda intymnym sferom życia obcych ludzi?
No niby, że fakt, że oni to publicznie robią. Na ale mimo wszystko, może trzeba jednak skromnie wzrok odwrócić?
No nie wiem.
W tym kontekście straszenie Szanowną Panią nie wydaje mi się nadmiernie dziwne.
Ja to bym się trochę jednak bał. I trzy razy przez ramie sprawdzał, czy się jakaś kobieta z aparatem za plecami mi nie kręci. Czy coś.
Dobrze, że na TXT kamerki żadnej nie ma, bo bym się bal w dwójnasób.
Droga Pani Gretchen,
w zasadzie to już nie wiem, co jest zabawniejsze. Czy dyskusja będąca skutkiem odkrycia pornografii przez dorosłego mężczyznę z zasadami, czy też Pani ciekawość świata. Świata innych ludzi. Dorosłych i z doświadczeniami.
Nie ma Pani wrażenia, ze się nieproszona przygląda intymnym sferom życia obcych ludzi?
No niby, że fakt, że oni to publicznie robią. Na ale mimo wszystko, może trzeba jednak skromnie wzrok odwrócić?
No nie wiem.
W tym kontekście straszenie Szanowną Panią nie wydaje mi się nadmiernie dziwne.
Ja to bym się trochę jednak bał. I trzy razy przez ramie sprawdzał, czy się jakaś kobieta z aparatem za plecami mi nie kręci. Czy coś.
Dobrze, że na TXT kamerki żadnej nie ma, bo bym się bal w dwójnasób.
Nieco zalękniony o własną intymność, pozdrawiam
yayco -- 05.11.2008 - 11:28