I dobrze.
Do narcyzmu to jak sądzę mi daleko.
Dzisiaj komuś się wyskarżałam, że ja się nie lansuję. A ostatnio miałam pomysł jak to zrobić, znaczy historia mi się przypomniała prawdziwa i już, już chciałam opisać.
Aleeee ta skromność Panie Yayco, całkiem mnie powstrzymała.
Zobaczymy na jak długo.
Panie Yayco
I dobrze.
Do narcyzmu to jak sądzę mi daleko.
Dzisiaj komuś się wyskarżałam, że ja się nie lansuję. A ostatnio miałam pomysł jak to zrobić, znaczy historia mi się przypomniała prawdziwa i już, już chciałam opisać.
Aleeee ta skromność Panie Yayco, całkiem mnie powstrzymała.
Zobaczymy na jak długo.
Gretchen -- 05.11.2008 - 23:58