że aborcjonistka, to i zwolenniczka samobójstwa z pani Marii.
No cóż, o ile aborcja wydaje mi się (jednak) złem, to dewiza, że porta semper aperta est jest mi blisko.
Ogólnie mądry wywiad momentami.
Ciekawostka, ktoś to zresztą w Salonie napisał w innym wątku (Nu z Gliwic?), zaraz zalinkuję może, jak znajdę, jak to prawaki nasze kochane (mówię o tej nagonce salonowej na Czubaszek) mimo tych swoich ciągłych werbalnych deklaracji i ciągłego pisania o tym, że są niepoprawni, niepokorni, pod prąd, kontra coś itd itp, to w gruncie rzeczy strasznie boją się niepopularnych poglądów, boją się tabu, boją się pomyśleć inaczej niż większość i dlatego tak zaciekle atakują tych, o ośmielą się powiedzieć coś, co dla mas szerokich jest niezrozumiałe i niszowe.
Ha, nie dość,
że aborcjonistka, to i zwolenniczka samobójstwa z pani Marii.
No cóż, o ile aborcja wydaje mi się (jednak) złem, to dewiza, że porta semper aperta est jest mi blisko.
Ogólnie mądry wywiad momentami.
Ciekawostka, ktoś to zresztą w Salonie napisał w innym wątku (Nu z Gliwic?), zaraz zalinkuję może, jak znajdę, jak to prawaki nasze kochane (mówię o tej nagonce salonowej na Czubaszek) mimo tych swoich ciągłych werbalnych deklaracji i ciągłego pisania o tym, że są niepoprawni, niepokorni, pod prąd, kontra coś itd itp, to w gruncie rzeczy strasznie boją się niepopularnych poglądów, boją się tabu, boją się pomyśleć inaczej niż większość i dlatego tak zaciekle atakują tych, o ośmielą się powiedzieć coś, co dla mas szerokich jest niezrozumiałe i niszowe.
grześ -- 01.02.2012 - 19:45