Tekst, lekko kuriozalny i z dziwaczną interpunkcją (mnóstwo wielokropków), nie wiadomo za co trafił wczoraj na szczyt sam SG, zebrał 400 ponad komentarzy, a w komentarzach zbiorowy orgazm.
I jacy znawcy tam sami i jaki rozrzut tematyczny, od aborcji po prlowskie radio przez kondycję moralną autora i Czubaszkowej.
A każdy komentator zna sie lepiej niż ten poprzedni.
Na wszystkim.
Jak dobrze, że ja się nie znam.
Na niczym.
To nieznanie daje mi poczucie wolności i dystansu:)
Salonowicze dostali i doznali zbiorowego orgazmu
z powodu Czubaszek:
http://lewastronasalonu.salon24.pl/386809,maria-czubaszek-moja-kobieta-r...
Tekst, lekko kuriozalny i z dziwaczną interpunkcją (mnóstwo wielokropków), nie wiadomo za co trafił wczoraj na szczyt sam SG, zebrał 400 ponad komentarzy, a w komentarzach zbiorowy orgazm.
I jacy znawcy tam sami i jaki rozrzut tematyczny, od aborcji po prlowskie radio przez kondycję moralną autora i Czubaszkowej.
A każdy komentator zna sie lepiej niż ten poprzedni.
Na wszystkim.
Jak dobrze, że ja się nie znam.
grześ -- 01.02.2012 - 15:21Na niczym.
To nieznanie daje mi poczucie wolności i dystansu:)