ja mam czasem takie wrażenie (znowu piszę całkiem subiektywnie i kwitów na to nie mam), że oni w tych prawicowych gazetkach (i stary “Wprost” i Ozon, i Urze tyż) zwyczajnie kulturą się nie interesują, nie ma tam pasjonatów, oni kulturę traktują albo jak zagrożenie (jak niesie złe wartości) albo jako oręż (by dokopać lewakom itd), idealnie to widać zresztą na portalach prawicowych większości, gdzie cos takiego jak teksty o tematyce kulturalnej w ogóle nie istnieją.
a w tygodnikach tzw. opinii jest oczywiste, że ten dział kultura musi być, więc jest, ale trochę jako zapychacz, nie z potrzeby serca:)
DC,
ja mam czasem takie wrażenie (znowu piszę całkiem subiektywnie i kwitów na to nie mam), że oni w tych prawicowych gazetkach (i stary “Wprost” i Ozon, i Urze tyż) zwyczajnie kulturą się nie interesują, nie ma tam pasjonatów, oni kulturę traktują albo jak zagrożenie (jak niesie złe wartości) albo jako oręż (by dokopać lewakom itd), idealnie to widać zresztą na portalach prawicowych większości, gdzie cos takiego jak teksty o tematyce kulturalnej w ogóle nie istnieją.
a w tygodnikach tzw. opinii jest oczywiste, że ten dział kultura musi być, więc jest, ale trochę jako zapychacz, nie z potrzeby serca:)
grześ -- 15.01.2012 - 21:40