smutna strasznie ta rozmowa…
O kurde, padłem “trochę szczęścia im się należy” (o rodzicach, co wyszli na papierosa i odeszli od dzieciaków”.
A bardziej niż fragment o aborcjach poruszył mnie fragment , gdy opowiadała o swojej siostrze.
Kurde, tak się zastanawiam, trochę mi się wydaje nieodpowiednie takie wyciąganie rodzinnych spraw, ale z drugiej strony jak tak myśli.
Ogólnie bardziej na smutno niż zwykle ta rozmowa, ale końcówka piękna (gówniarzu, jak będziesz starą babą, to będziesz mógł palić)
Kurde,
smutna strasznie ta rozmowa…
O kurde, padłem “trochę szczęścia im się należy” (o rodzicach, co wyszli na papierosa i odeszli od dzieciaków”.
A bardziej niż fragment o aborcjach poruszył mnie fragment , gdy opowiadała o swojej siostrze.
Kurde, tak się zastanawiam, trochę mi się wydaje nieodpowiednie takie wyciąganie rodzinnych spraw, ale z drugiej strony jak tak myśli.
Ogólnie bardziej na smutno niż zwykle ta rozmowa, ale końcówka piękna (gówniarzu, jak będziesz starą babą, to będziesz mógł palić)
grześ -- 30.01.2012 - 20:54