Zerknęłam na komentarze pod tym wpisem i zaczęłam się poważnie zastanawiać czy nie wyznać Igle miłości?
Boję się tylko, że mogłoby to być odebrane jak “pocałunek śmierci”. Zresztą on ponoć żonaty ;)))
>Grzesiu
Zerknęłam na komentarze pod tym wpisem i zaczęłam się poważnie zastanawiać czy nie wyznać Igle miłości?
Boję się tylko, że mogłoby to być odebrane jak “pocałunek śmierci”. Zresztą on ponoć żonaty ;)))
Delilah -- 26.05.2008 - 18:45