to wspomniana hiszpańska dziewica zwana też niekiedy żelazną dziewicą jest calkiem mocnym argumentem. Nie wiem, czy Pani widziała to urządzenie, jesli nie, to przy okazji wizyty w Krakowie pokażę Pani.
A na razie dyskusja stanęła, bo ja nie rozumiem, a Pani nie wie, jak mi wyjaśnić mój problem.
Co do uroków TxT, to mam od wczoraj dość ambiwalentne uczucia. Wyskok jednostki nie powinien co prawda rzutować na całość, ale jednak…:-(
Jeśli idzie o siłę, Pani Delilah,
to wspomniana hiszpańska dziewica zwana też niekiedy żelazną dziewicą jest calkiem mocnym argumentem. Nie wiem, czy Pani widziała to urządzenie, jesli nie, to przy okazji wizyty w Krakowie pokażę Pani.
A na razie dyskusja stanęła, bo ja nie rozumiem, a Pani nie wie, jak mi wyjaśnić mój problem.
Co do uroków TxT, to mam od wczoraj dość ambiwalentne uczucia. Wyskok jednostki nie powinien co prawda rzutować na całość, ale jednak…:-(
Lorenzo -- 26.05.2008 - 17:14