wybacz, że się wtrącę, ale mam takie spostrzeżenia, że liczba kanałów (co za słowo!) w telewizorze nie ma żadnego wpływu na objętość materiału do przetwarzania, ponieważ, jak sama nazwa wskazuje, mamy do czynienia tylko z odbiornikiem oraz odbiorcą/konsumentem. Według mojej wiedzy, żadne przetwarzanie tam nie zachodzi. Całkiem możliwe dlatego, że to co jest puszczane, jest już wysoko przetworzone, albo raczej pogryzione, no papka po prostu.
I co to ma do rzeczy w ogóle, skoro i tak jesteś nieposiadaczem? No to żadne alibi, hehe ;-)
A w ogóle, czy to jakieś Stowarzyszenie Nieposiadaczy Telewizora? Bo ja też nie posiadam. Znaczy gdzieś stoi/leży, ale nie mam pojęcia gdzie mianowicie.
Odysie,
wybacz, że się wtrącę, ale mam takie spostrzeżenia, że liczba kanałów (co za słowo!) w telewizorze nie ma żadnego wpływu na objętość materiału do przetwarzania, ponieważ, jak sama nazwa wskazuje, mamy do czynienia tylko z odbiornikiem oraz odbiorcą/konsumentem. Według mojej wiedzy, żadne przetwarzanie tam nie zachodzi. Całkiem możliwe dlatego, że to co jest puszczane, jest już wysoko przetworzone, albo raczej pogryzione, no papka po prostu.
I co to ma do rzeczy w ogóle, skoro i tak jesteś nieposiadaczem? No to żadne alibi, hehe ;-)
A w ogóle, czy to jakieś Stowarzyszenie Nieposiadaczy Telewizora? Bo ja też nie posiadam. Znaczy gdzieś stoi/leży, ale nie mam pojęcia gdzie mianowicie.
Ukłony dla Rodzinki
s e r g i u s z -- 01.11.2008 - 00:08