A ja to się sobie czasami dziwię. Że się dziwię. Działki na Rakowicach to pewnie kupować nie będę. Jeszcze. Mam w Szczawnicy i ta mi wystarczy. A na niej dom, który mnie obchodzi. I widok piękny.
Rozglądać się więc powinienem wokół. I częściej usmiechać. Oraz rozmawiać. Bo co mi innego pozostało, by być zadowolonym z życia? Przeszłość była i się nie wróci. Pamiętać więc należy to, co było dobre i to, co było niedobre. By się nie powtórzyło to, co złe.
A to, co było dobre, w dobrej pamięci zachować należy. By się niekiedy wieczorem do tego usmiechnąć.
No i ma Pan rację, Panie Yayco,
co zresztą niepotrzebnie zauważam.
A ja to się sobie czasami dziwię. Że się dziwię. Działki na Rakowicach to pewnie kupować nie będę. Jeszcze. Mam w Szczawnicy i ta mi wystarczy. A na niej dom, który mnie obchodzi. I widok piękny.
Rozglądać się więc powinienem wokół. I częściej usmiechać. Oraz rozmawiać. Bo co mi innego pozostało, by być zadowolonym z życia? Przeszłość była i się nie wróci. Pamiętać więc należy to, co było dobre i to, co było niedobre. By się nie powtórzyło to, co złe.
A to, co było dobre, w dobrej pamięci zachować należy. By się niekiedy wieczorem do tego usmiechnąć.
Reszta przyjdzie sama, czy chcę czy nie.
Pozdrawiam słonecznie
Lorenzo -- 31.10.2008 - 14:01