ja nie widzę żadnego wokół siebie pokolenia. Naprawdę.
Nie odczuwam żadnej więzi generacyjnej.
A jeśli zaś idzie o dzieci, to one mają nas w sobie. Intelektualnie. Ale nie domagajmy się, aby byli nami. Nie dążmy do tego, aby za wszelką cenę udało im się to, co nam się nie udało.
Panie Maxie,
ja nie widzę żadnego wokół siebie pokolenia. Naprawdę.
Nie odczuwam żadnej więzi generacyjnej.
A jeśli zaś idzie o dzieci, to one mają nas w sobie. Intelektualnie. Ale nie domagajmy się, aby byli nami. Nie dążmy do tego, aby za wszelką cenę udało im się to, co nam się nie udało.
Dadzą sobie radę, albo nie.
Nic na to nie poradzimy.
Pozdrawiam
yayco -- 31.10.2008 - 14:54