w tym konkretnym przypadku jest konkretne dobro wspólne, dla mnie to oczywiste.
czy “dobro wspólne” istnieje jako jako abstrakt? nie. takie pojęcie jest IMO wybitnie kazuistyczne.
“Nie ma Boga, jest motór.”
Igła
w tym konkretnym przypadku jest konkretne dobro wspólne, dla mnie to oczywiste.
czy “dobro wspólne” istnieje jako jako abstrakt? nie. takie pojęcie jest IMO wybitnie kazuistyczne.
“Nie ma Boga, jest motór.”
Docent Stopczyk -- 27.02.2008 - 16:02