1. Że każdy trafi do lekarza. OK. I co z tego? To moja sprawa. Pytam: po co robić tak, że ja finansuję lekarza Tobie, Ty hrPonimirskiemu, a hrPonimirski mnie? Przy okazji topiąc kupę szmalu w birokrację, np. ministerstwo zdrowia, ZOZ-y, wydziały zdrowia miejskie, wojewódzkie, gminne czy jakie tam one są.
2. Przecież nie chodzi o biurokrację.
A o co chodzi? Patrz punkt pierwszy. Kto Cię leczy – lekarz czy ministerka Kopacz?
3. Bo szkoła to wychowanie i wyuczenie przyszłych pokoleń, od których los tego faceta będzie zależał.
Na takie dictum nie wiem co odpowiedzieć, poważnie.
4. A które są wspólne?
Te, które dotyczą wszystkich ludzi. Jak się uprzeć, to wojsko, może sądy i policja, jakaś tam administracja (z dyplomacją), może środowisko (chyba tak). I tyle. Lekarz to sprawa chorych. Szkoła – to sprawa rodziców dzieci w wieku szkolnym. Telewizja – tych co chcą oglądać telewizję, kościół – sprawa wierzących itd.
5. Czyli jednak anarchia/anarchizm? Hrabia mi uciekł :) Może Ty się opowiesz?
Zapytałem Hrabiego i on mi odpowiedział. Poczytaj. I Tobie też odpowiedział. Co Ci da, że ja odpowiem?
>Futrzak
1. Że każdy trafi do lekarza. OK. I co z tego? To moja sprawa. Pytam: po co robić tak, że ja finansuję lekarza Tobie, Ty hrPonimirskiemu, a hrPonimirski mnie? Przy okazji topiąc kupę szmalu w birokrację, np. ministerstwo zdrowia, ZOZ-y, wydziały zdrowia miejskie, wojewódzkie, gminne czy jakie tam one są.
2. Przecież nie chodzi o biurokrację.
A o co chodzi? Patrz punkt pierwszy. Kto Cię leczy – lekarz czy ministerka Kopacz?
3. Bo szkoła to wychowanie i wyuczenie przyszłych pokoleń, od których los tego faceta będzie zależał.
Na takie dictum nie wiem co odpowiedzieć, poważnie.
4. A które są wspólne?
Te, które dotyczą wszystkich ludzi. Jak się uprzeć, to wojsko, może sądy i policja, jakaś tam administracja (z dyplomacją), może środowisko (chyba tak). I tyle. Lekarz to sprawa chorych. Szkoła – to sprawa rodziców dzieci w wieku szkolnym. Telewizja – tych co chcą oglądać telewizję, kościół – sprawa wierzących itd.
5. Czyli jednak anarchia/anarchizm? Hrabia mi uciekł :) Może Ty się opowiesz?
Zapytałem Hrabiego i on mi odpowiedział. Poczytaj. I Tobie też odpowiedział. Co Ci da, że ja odpowiem?
Pozdro.
wyrus -- 19.02.2008 - 00:05