Rozumiem, że ktoś może mieć trudności z określeniem czego chce. Ale zakładając sprawę sądową powinien swoje przekonania jakoś skonkretyzować.
Bo? Pogwałcono ich prawa, domagają się odszkodowania. To nie wystarczy?
—> hexenhammer
Rozumiem, że ktoś może mieć trudności z określeniem czego chce. Ale zakładając sprawę sądową powinien swoje przekonania jakoś skonkretyzować.
Bo? Pogwałcono ich prawa, domagają się odszkodowania. To nie wystarczy?
nameste -- 31.12.2007 - 15:04