Nie, dziwnym nie jest, podejrzewam, że na każdy wiersz dobry jest zły wiersz, znaczy że jakieś optymistyczne akcenty równoważą tę całą wódę i żyletki… A poza tym odporności się nabiera. Skorupki :p
Ech, nie mam kompletnie pieniędzy, ale od czego koledzy, menel Orzeszek dał mi pół paczki fajek, w zamian za dwa ogórki kiszone, kawał ciasta co je Magda upiekła na imprezę i kubek herbaty :) A jutro powinnam dostać przesyłkę od Grzegorza ;)
Właśnie, Grzesiu, zajrzyj na mojego bloxa, jak nie ciotę, to alkoholika robimy z Ciebie darling… ;P
Taki jeden gość,
nie wiem, może sam powinien się ujawnić?
Nie, dziwnym nie jest, podejrzewam, że na każdy wiersz dobry jest zły wiersz, znaczy że jakieś optymistyczne akcenty równoważą tę całą wódę i żyletki… A poza tym odporności się nabiera. Skorupki :p
Ech, nie mam kompletnie pieniędzy, ale od czego koledzy, menel Orzeszek dał mi pół paczki fajek, w zamian za dwa ogórki kiszone, kawał ciasta co je Magda upiekła na imprezę i kubek herbaty :) A jutro powinnam dostać przesyłkę od Grzegorza ;)
Właśnie, Grzesiu, zajrzyj na mojego bloxa, jak nie ciotę, to alkoholika robimy z Ciebie darling… ;P