no pewnie, jak ktoś ma, no nie wiem, tory tramwajowe kłaść.
Nigdy nie patrzyłam, muszę przyznać, w tym kontekście na zdanie kochaj i rób co chcesz :p Przecież to wykwit myśli tego dowcipnisia Augustyna…
Stopczyk… Nicpoń się kompletnie do tych celów nie nadaje… Nie będę tłumaczyła, dlaczego :P
Bo zaraz wam opowiem o pewnej pani architekt z Poznania… jak to jest, kiedy kobieta postanawia wypełniać pewne nakazy literalnie, jest już po trzydziestce, a nie wyszła za mąż...
Nie cierpię wielokropków, nie wiem, o co chodzi i co mi się stało w tym poście… To wina tematyki jest chyba…
hi hi
Poldek, ojej, boży człeku, że masz szczęśliwe małżeństwo, to uważasz, że inni też mogą, tylko się nie starają, kariery robią i traktują to jak kontrakt biznesowy… Nie no, pewnie, znam takie małżeństwo, co trwało lat, niech policzę, od 61 do 06, ile to jest? O nara, 45 lat. Och, jak pięknie… I śmierć ich rozłączyła dopiero… I pani starsza na grób lata… Córka jej tłumaczy, że to skurwiel był... A ta impregnowana totalnie… Żeby nie byli oboje ateistami, budujący byłby to zaiste przykład miłości chrześcijańskiej! :D
Drut jest potrzebny,
no pewnie, jak ktoś ma, no nie wiem, tory tramwajowe kłaść.
Nigdy nie patrzyłam, muszę przyznać, w tym kontekście na zdanie kochaj i rób co chcesz :p Przecież to wykwit myśli tego dowcipnisia Augustyna…
Stopczyk… Nicpoń się kompletnie do tych celów nie nadaje… Nie będę tłumaczyła, dlaczego :P
Bo zaraz wam opowiem o pewnej pani architekt z Poznania… jak to jest, kiedy kobieta postanawia wypełniać pewne nakazy literalnie, jest już po trzydziestce, a nie wyszła za mąż...
Nie cierpię wielokropków, nie wiem, o co chodzi i co mi się stało w tym poście… To wina tematyki jest chyba…
hi hi
Poldek, ojej, boży człeku, że masz szczęśliwe małżeństwo, to uważasz, że inni też mogą, tylko się nie starają, kariery robią i traktują to jak kontrakt biznesowy… Nie no, pewnie, znam takie małżeństwo, co trwało lat, niech policzę, od 61 do 06, ile to jest? O nara, 45 lat. Och, jak pięknie… I śmierć ich rozłączyła dopiero… I pani starsza na grób lata… Córka jej tłumaczy, że to skurwiel był... A ta impregnowana totalnie… Żeby nie byli oboje ateistami, budujący byłby to zaiste przykład miłości chrześcijańskiej! :D