wiem, tyle ile Ty napiszesz. Jednak nie uważasz, że wpadasz we własne sidła?
Napisałaś:
““Jak fascynująco działa ludzka pamięć. Ona uważa, że nic absolutnie nic do wybaczenia nie ma, mąż był super..”.
Jesteś pewna co ona uważa?
Skąd masz pewność, że nie pamięta ?
I drugie: trudno uwierzyć w to, że chodzi sobie na grób dla joggingu. No bo jeśli nie wierzy w to, że istnieje coś więcej niż nasze ciało, które “pada jak mucha..” to czego ona szuka na cmentarzu, czegoś czego nie ma?
Głupi rzeczywiście bywam – są na to dowody,
:-)))
************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .
Pino
wiem, tyle ile Ty napiszesz. Jednak nie uważasz, że wpadasz we własne sidła?
Napisałaś:
““Jak fascynująco działa ludzka pamięć. Ona uważa, że nic absolutnie nic do wybaczenia nie ma, mąż był super..”.
Jesteś pewna co ona uważa?
Skąd masz pewność, że nie pamięta ?
I drugie: trudno uwierzyć w to, że chodzi sobie na grób dla joggingu. No bo jeśli nie wierzy w to, że istnieje coś więcej niż nasze ciało, które “pada jak mucha..” to czego ona szuka na cmentarzu, czegoś czego nie ma?
Głupi rzeczywiście bywam – są na to dowody,
:-)))
************************
poldek34 -- 15.12.2009 - 16:38W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .