Ja chętnie bym się włączył, ale mam problem z czasem. Ludzi do pracy brakuje. Do komputera mogę dojść przelotnie i na chwilę, bo wykorzystywany jest choćby do drukowania zdjęć. Nawet nie bardzo mam czas przeglądać wpisy, nie mówiąc o pisaniu.
Ostatnio do pracy przyszła pani, która już o 8 nie była w stanie samodzielnie stać. A mnie wypada dawać pracę. I chodzi o to, że ci lubiący się napić to też ludzie. I czasami lepiej żeby trochę zarobili niż kradli lub żebrali.
@
Ja chętnie bym się włączył, ale mam problem z czasem. Ludzi do pracy brakuje. Do komputera mogę dojść przelotnie i na chwilę, bo wykorzystywany jest choćby do drukowania zdjęć. Nawet nie bardzo mam czas przeglądać wpisy, nie mówiąc o pisaniu.
KJWojtas -- 17.04.2008 - 08:52Ostatnio do pracy przyszła pani, która już o 8 nie była w stanie samodzielnie stać. A mnie wypada dawać pracę. I chodzi o to, że ci lubiący się napić to też ludzie. I czasami lepiej żeby trochę zarobili niż kradli lub żebrali.