Magio – z roślinami można próbować. Uda się – to dobrze, nie uda się – trzeba się wycofać. Ja niektóre funkie wystawiłem na słońce, bo chciałem, by cieszyły oczy swym wyglądem przy atrium blisko domu. Nie wszystkim się to spodobało, więc z tymi wrażliwszymi uciekłem. Choć kilka rośnie już parę lat w dość nasłonecznionych miejscach. W końcu u funkii najważniejsze są kłącza i jeśli one przeżyją, to można je zabrać w inne miejsce, w którym będą miały lepsze warunki do wegetacji…
:)
Porady i eksperymenty
Magio – z roślinami można próbować. Uda się – to dobrze, nie uda się – trzeba się wycofać. Ja niektóre funkie wystawiłem na słońce, bo chciałem, by cieszyły oczy swym wyglądem przy atrium blisko domu. Nie wszystkim się to spodobało, więc z tymi wrażliwszymi uciekłem. Choć kilka rośnie już parę lat w dość nasłonecznionych miejscach. W końcu u funkii najważniejsze są kłącza i jeśli one przeżyją, to można je zabrać w inne miejsce, w którym będą miały lepsze warunki do wegetacji…
jotesz -- 09.04.2008 - 09:28:)