Tak też można, prawda? Po co zastanowić się nad tym, co wcześniej samej się napisało i dlaczego wywołalo to taką a nie inną reakcję u odbiorcy? Odbijamy piłeczkę i już.
Chcesz poodbijać jeszcze trochę? Służę uprzejmie.
Pod jednym wszakże warunkiem: że zaczniesz łaskawie czytać to, co się do Ciebie mówi/pisze. Zdaje się, że tego rodzaju zachowanie Twoje doprowadziło już do bezsensownej wymiany zdań parę dni temu?
Znowu się mylę? Pewnie tak.
Delilah
Tak też można, prawda? Po co zastanowić się nad tym, co wcześniej samej się napisało i dlaczego wywołalo to taką a nie inną reakcję u odbiorcy? Odbijamy piłeczkę i już.
Magia -- 10.04.2008 - 11:34Chcesz poodbijać jeszcze trochę? Służę uprzejmie.
Pod jednym wszakże warunkiem: że zaczniesz łaskawie czytać to, co się do Ciebie mówi/pisze. Zdaje się, że tego rodzaju zachowanie Twoje doprowadziło już do bezsensownej wymiany zdań parę dni temu?
Znowu się mylę? Pewnie tak.