Major zarozumiały? Pierwsze słyszę...
Twoje nazywanie mnie “Perełeczką” jest urocze i naprawdę bardzo mi się podoba. Jest oryginalne i “od serca”. Nie to co te wszystkie nadęte “Wielce Szanowne”.
>Zenku
Major zarozumiały? Pierwsze słyszę...
Twoje nazywanie mnie “Perełeczką” jest urocze i naprawdę bardzo mi się podoba. Jest oryginalne i “od serca”. Nie to co te wszystkie nadęte “Wielce Szanowne”.
Delilah -- 10.04.2008 - 09:51