Przepraszam za śmiałość graniczącą z impertynencją. Pani widocznie jest tak młodziutka, że dojrzewanie przed Panią. Proszę skontaktowac się ze mną za trzy lata. Sam ciekawym bardzo, jak u Pani się to rozwinie?
Z mojej frazy przez Panią przytoczonej, nie wynika w jakimkolwiek momencie faza “konsumpcji”. Więc co tu pamiętać...?
Z młodzieżowym pozdrowieniem…
Pani Delilah!
Przepraszam za śmiałość graniczącą z impertynencją. Pani widocznie jest tak młodziutka, że dojrzewanie przed Panią. Proszę skontaktowac się ze mną za trzy lata. Sam ciekawym bardzo, jak u Pani się to rozwinie?
Z mojej frazy przez Panią przytoczonej, nie wynika w jakimkolwiek momencie faza “konsumpcji”. Więc co tu pamiętać...?
Andrzej F. Kleina -- 14.04.2008 - 13:47Z młodzieżowym pozdrowieniem…