,,To Pan nic nie wie? Przeca Janke funduje mu honoris causa. No Panie Grzesiu, pół prawobrzeżnej Warszawy o tym wie. Ja się dowiedziałem od Stacha jak był wczoraj w delegacji w Żurominie.”
Hm, to tym gorzej w sumie, a na tych z Honoris caus(-em) (można tak odmienić), to bym uważał tym bardziej: Leppert tyż ma chyba.:)
,,A z tym homoseksualistą ukrytym w homofobie, to wcale nie głupie. Niech Pan popatrzy na tych co podczas parad wykrzykują na gejów. Toż to zgroza, Panie Grzesiu. Do czego to podobne.”
A ja nie twierdzę, że głupie tylko mam wrażenie, że za proste to wyjasnienie i takie troszkę zbyt oczywiste, zwalniające trochę od myślenia.
Bo mam wrażenie, że niechęć do homoseksualistów to z wielu rzeczy wyrastać może.
Oczywiście ma pan rację, że są homofobi, którzy np. nienawidzą gejów, uważają się za wielkich maczo, mają przedmiotowy totalnie stosunek do kobiet, aale np. uwielbiajątzw ,,pedalski humor”, aluzje jakieś, kawały o homoseksualistach i takie tam.
Jakby im coś brakowało:) i te swoje pragnienia przykrywają nienawiścią/niechęcią, w sumie mieszkałem z podobnym osobnikiem w czasie studiów 3 lata, więc miałem materiał dobry do badań psychologicznych, choć o psychologii pojęcia nie mam.
Panie Andrzeju.
,,To Pan nic nie wie? Przeca Janke funduje mu honoris causa. No Panie Grzesiu, pół prawobrzeżnej Warszawy o tym wie. Ja się dowiedziałem od Stacha jak był wczoraj w delegacji w Żurominie.”
Hm, to tym gorzej w sumie, a na tych z Honoris caus(-em) (można tak odmienić), to bym uważał tym bardziej: Leppert tyż ma chyba.:)
,,A z tym homoseksualistą ukrytym w homofobie, to wcale nie głupie. Niech Pan popatrzy na tych co podczas parad wykrzykują na gejów. Toż to zgroza, Panie Grzesiu. Do czego to podobne.”
A ja nie twierdzę, że głupie tylko mam wrażenie, że za proste to wyjasnienie i takie troszkę zbyt oczywiste, zwalniające trochę od myślenia.
Bo mam wrażenie, że niechęć do homoseksualistów to z wielu rzeczy wyrastać może.
Oczywiście ma pan rację, że są homofobi, którzy np. nienawidzą gejów, uważają się za wielkich maczo, mają przedmiotowy totalnie stosunek do kobiet, aale np. uwielbiajątzw ,,pedalski humor”, aluzje jakieś, kawały o homoseksualistach i takie tam.
Jakby im coś brakowało:) i te swoje pragnienia przykrywają nienawiścią/niechęcią, w sumie mieszkałem z podobnym osobnikiem w czasie studiów 3 lata, więc miałem materiał dobry do badań psychologicznych, choć o psychologii pojęcia nie mam.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam…
grześ -- 14.04.2008 - 10:38