chyba kluczowe jest to, ze osoby okreslane przez nas moherami byly od zawsze, tylko ich aktywnosc byla mniejsza. oczywiscie my pomstujemy na dosc scisle okreslona falange, charakteryzujaca sie szczegolnym nasyceniem nienawisci, ksenofobi, antysemityzmu. religii w ogole bym do tego nie mieszal, bo co ma plujacy jadem czlowiek wspolnego z naukami kosciola? dla mnie nic. jak ktos zauwazyl wczesniej, starsi ludzie nie bardzo maja czego sluchac, media jakos ich nie rozpieszczaja, a ze czestokroc przekroczenie pewnej granicy wieku jest zwiazane ze wzrostem szeroko pojmowanej “wiary” – sluchaja wlasnie rzeczonego radia. uczestniczenie jesdnak we wspolnej radiowej modlitwie to jedno, a festiwal nienawisci jaki nam co jakis czas urzadzaja osoby podpinajace sie pod sluchaczy RM to cos innego. pewnie zdarza sie wobec tego wrzucanie do jednego worka wszystkich, ktorzy deklaruja sluchanie RM, ale to incydentalne przypadki.
wykluczenie ze spoleczenstwa“niepotrzebnych” starszych to fakt i chyba nikt nie ma pomyslu jak to zmienic, ale w ogole jest problem jak ruszyc i zainteresowac ludzi w kazdym wieku – blokowiska sa pelne niezagospodarowanej mlodziezy. oni tez sie czuja niepotrzebni. i czasam znacznie bardziej grozni.
moheryzm czesto jednak jest widoczny u ludzi w mlodym/srednim wieku. kiedys, zostaliby aktywistami ormo i pzpr. teraz zostaja moherami. rzeczywistosc nie znosi prozni. i chyba zajecia UTW nie sa dla nich, tylko dla tej grupy starszych, ktorzy i tak moherami by nie zostali. co nie zmienia faktu, ze takie inicjatywy nalezy popierac. a z moherami przydzie nam zyc. oni dostosuja sie do kazdej rzeczywistosci.
lorenzo
chyba kluczowe jest to, ze osoby okreslane przez nas moherami byly od zawsze, tylko ich aktywnosc byla mniejsza. oczywiscie my pomstujemy na dosc scisle okreslona falange, charakteryzujaca sie szczegolnym nasyceniem nienawisci, ksenofobi, antysemityzmu. religii w ogole bym do tego nie mieszal, bo co ma plujacy jadem czlowiek wspolnego z naukami kosciola? dla mnie nic. jak ktos zauwazyl wczesniej, starsi ludzie nie bardzo maja czego sluchac, media jakos ich nie rozpieszczaja, a ze czestokroc przekroczenie pewnej granicy wieku jest zwiazane ze wzrostem szeroko pojmowanej “wiary” – sluchaja wlasnie rzeczonego radia. uczestniczenie jesdnak we wspolnej radiowej modlitwie to jedno, a festiwal nienawisci jaki nam co jakis czas urzadzaja osoby podpinajace sie pod sluchaczy RM to cos innego. pewnie zdarza sie wobec tego wrzucanie do jednego worka wszystkich, ktorzy deklaruja sluchanie RM, ale to incydentalne przypadki.
wykluczenie ze spoleczenstwa“niepotrzebnych” starszych to fakt i chyba nikt nie ma pomyslu jak to zmienic, ale w ogole jest problem jak ruszyc i zainteresowac ludzi w kazdym wieku – blokowiska sa pelne niezagospodarowanej mlodziezy. oni tez sie czuja niepotrzebni. i czasam znacznie bardziej grozni.
moheryzm czesto jednak jest widoczny u ludzi w mlodym/srednim wieku. kiedys, zostaliby aktywistami ormo i pzpr. teraz zostaja moherami. rzeczywistosc nie znosi prozni. i chyba zajecia UTW nie sa dla nich, tylko dla tej grupy starszych, ktorzy i tak moherami by nie zostali. co nie zmienia faktu, ze takie inicjatywy nalezy popierac. a z moherami przydzie nam zyc. oni dostosuja sie do kazdej rzeczywistosci.
Griszeq -- 28.12.2007 - 09:50