Zdaje się, że chciałes mi coś istotnego przekazać, ale chyba nie do końca Ci wyszło.
Przede wszystkim chciałam Ci przypomnieć, że żyjemy u schyłku 2007 roku, zatem w kontekście moheru śmiało możemy mówić o osobach, które przyszły na świat po wojnie. Osoby urodzone w 1945 roku mają dziś po 62 lata, z moich obserwacji zaś wynika, że o moherowość zazwyczaj zaczyna się znacznie wcześniej. Przeżycia wojenne nie mają tu zatem nic do rzeczy. Lata stalinowskiego reżymu również, przecież malo kto ma złe wspomnienia o swoim dzieciństwie.
Czy w pisaniu o moherach dopatrujesz się czegoś złego? Twoim zdaniem powinna być to grupa objęta szczególna ochroną?
Moja ŚP Babcia gdyby zyła raczej nie nosiłaby moherowego beretu, gustowała w innych nakryciach głowy i miała inne autorytery niż Rydzyk. Wiele osób uważa, że jestem do niej podobna. I to napawa mnie dużym optymizmem.
>Wyrus
Zdaje się, że chciałes mi coś istotnego przekazać, ale chyba nie do końca Ci wyszło.
Delilah -- 27.12.2007 - 13:18Przede wszystkim chciałam Ci przypomnieć, że żyjemy u schyłku 2007 roku, zatem w kontekście moheru śmiało możemy mówić o osobach, które przyszły na świat po wojnie. Osoby urodzone w 1945 roku mają dziś po 62 lata, z moich obserwacji zaś wynika, że o moherowość zazwyczaj zaczyna się znacznie wcześniej. Przeżycia wojenne nie mają tu zatem nic do rzeczy. Lata stalinowskiego reżymu również, przecież malo kto ma złe wspomnienia o swoim dzieciństwie.
Czy w pisaniu o moherach dopatrujesz się czegoś złego? Twoim zdaniem powinna być to grupa objęta szczególna ochroną?
Moja ŚP Babcia gdyby zyła raczej nie nosiłaby moherowego beretu, gustowała w innych nakryciach głowy i miała inne autorytery niż Rydzyk. Wiele osób uważa, że jestem do niej podobna. I to napawa mnie dużym optymizmem.