Pani Magio – oryginalne poglądy Freda Hoyle na temat ewolucji zostały po raz pierwszy przedstawione przez niego już w 1958 roku w książce Lifecloud, gdzie najpierw “wykazuje” on, że szanse matematyczne powstania życia na Ziemi były nikłe i sugeruje, że życie przywędrowało na Ziemię z Kosmosu (Hoyle był i chyba nadal jest gorącym orędownikiem hipotezy panspermii).
Tak więc ja naprawdę nie sprawdzam kiedy dana pozycja została wydana, gdyż poglądy Freda Hoyle’a na ewolucję są ustalone od lat sześciesiątych.
Natomiast pozostając z szacunkiem do Freda Hoyle’a pozostanę również przy swoim i pozwolę sobie nie komentować wypowiedzi szacownego astrofizyka, gdzie pozwala on sobie uzasadniać określone poglądy powołując się na “zdrowy rozsądek i intuicję”. Niech to już raczej pozostanie bez komentarza…
A skoro już zamawia Pani książki przez Internet to naprawdę raz jeszcze polecam tę pozycję:
@Magia
Pani Magio – oryginalne poglądy Freda Hoyle na temat ewolucji zostały po raz pierwszy przedstawione przez niego już w 1958 roku w książce Lifecloud, gdzie najpierw “wykazuje” on, że szanse matematyczne powstania życia na Ziemi były nikłe i sugeruje, że życie przywędrowało na Ziemię z Kosmosu (Hoyle był i chyba nadal jest gorącym orędownikiem hipotezy panspermii).
Tak więc ja naprawdę nie sprawdzam kiedy dana pozycja została wydana, gdyż poglądy Freda Hoyle’a na ewolucję są ustalone od lat sześciesiątych.
Natomiast pozostając z szacunkiem do Freda Hoyle’a pozostanę również przy swoim i pozwolę sobie nie komentować wypowiedzi szacownego astrofizyka, gdzie pozwala on sobie uzasadniać określone poglądy powołując się na “zdrowy rozsądek i intuicję”. Niech to już raczej pozostanie bez komentarza…
A skoro już zamawia Pani książki przez Internet to naprawdę raz jeszcze polecam tę pozycję:
http://www.inbook.pl/a/produkt/id/206373/ksiazki_ewolucja_douglas_futuym...
ZS
Zbigniew P. Szczęsny -- 04.11.2009 - 13:09