“Zamiast zatrzymywać ukraińskie dzieciaki na granicy powinien wykorzystać ich przejazd do zorganizowania im spotkań i dyskusji z polskimi rówieśnikami i historykami. Polscy wypędzeni, którzy przeszli przez piekło mordów na Wołyniu, mają uzasadniony uraz do Ukraińców, lecz cały naród i państwo polskie nie mogą być zakładnikiem ich traumy. W końcu nie chcielibyśmy też, by polityka Berlina wobec Polski i Polaków była prowadzona pod dyktando niemieckich wypędzonych”
I nagle jesteśmy jakby z dwóch stron w dupie. A cały tekst na czele SG S24:
Igła i Tygrys, dwóch niszowych blogerów se gada
... a mainstreamowy Newsweek pisze tak:
“Zamiast zatrzymywać ukraińskie dzieciaki na granicy powinien wykorzystać ich przejazd do zorganizowania im spotkań i dyskusji z polskimi rówieśnikami i historykami. Polscy wypędzeni, którzy przeszli przez piekło mordów na Wołyniu, mają uzasadniony uraz do Ukraińców, lecz cały naród i państwo polskie nie mogą być zakładnikiem ich traumy. W końcu nie chcielibyśmy też, by polityka Berlina wobec Polski i Polaków była prowadzona pod dyktando niemieckich wypędzonych”
I nagle jesteśmy jakby z dwóch stron w dupie. A cały tekst na czele SG S24:
http://newsweek.salon24.pl/119169,prasowanie-wladzy
A dalej jest jeszcze lepiej Kaczyński = Putin i tego typu trele morele…
Gdzie my kurwa żyjemy, że spytam?
Wspólny blog I & J
Jacek Jarecki -- 08.08.2009 - 16:39