To podobno miało być kameralne miejsce. I jest.
Powiedzmy, że kanapie zrobiło się luźniej.
Większość z tych, którzy opuścili kanapę zrobili to własną prośbę.
Ja po nich nie płaczę.
W innych miejscach tego mebla zrobiło się gęściej. U Dymitra na przykład.
Ja się z tego cieszę. Bardzo.
Kawę piję mocną. Najchętniej z miodem. Ale cukier też się nada.
Rano.
Do zobaczenia.
[edit]
p.s. Czopków proszę nie używać. Szczególnie miętowych.
Panie Igło
To podobno miało być kameralne miejsce. I jest.
Powiedzmy, że kanapie zrobiło się luźniej.
Większość z tych, którzy opuścili kanapę zrobili to własną prośbę.
Ja po nich nie płaczę.
W innych miejscach tego mebla zrobiło się gęściej. U Dymitra na przykład.
Ja się z tego cieszę. Bardzo.
Kawę piję mocną. Najchętniej z miodem. Ale cukier też się nada.
Rano.
Do zobaczenia.
[edit]
Magia -- 04.07.2009 - 22:25p.s. Czopków proszę nie używać. Szczególnie miętowych.