no to ja Panu zazdroszczę, niestety (bo to brzydko jest jakoby, żeby zazdrościć).
Głównie spacerów z psem., bo co do reszty to myślę, że jakoś dam sobie radę.
Pozdrawiam pośrod zakupowego chaosu
Panie Lorenzo,
no to ja Panu zazdroszczę, niestety (bo to brzydko jest jakoby, żeby zazdrościć).
Głównie spacerów z psem., bo co do reszty to myślę, że jakoś dam sobie radę.
Pozdrawiam pośrod zakupowego chaosu
yayco -- 22.12.2008 - 13:44