Wyrwać chwasta i jeszcze “jak dopust Boży”... Nie na moje nerwy.
Podziwiam, ale nie zazdroszczę...
Pozdr
Dla mnie to nie jest takie proste...
Wyrwać chwasta i jeszcze “jak dopust Boży”...
Nie na moje nerwy.
Podziwiam, ale nie zazdroszczę...
Pozdr
RafalB -- 20.08.2008 - 14:38