a i tytuł wiele nie wyjaśnia, w sumie jest nawet trochę nieadekwatny do tekstu, bo to taki manifest raczej innych niż mój mi wyszedł.
A pierwsze zdania, fakt, wyjaśniają.
Ale to nie znaczy że ty masz nie rozumieć na swój sposób.
ja ci tylko wyjaśniam mój, ale tekst może każdy interpretować jak chce.
Więc jak chcesz się pokłócić o coś, to czekam
:)
Nie no spoko,
a i tytuł wiele nie wyjaśnia, w sumie jest nawet trochę nieadekwatny do tekstu, bo to taki manifest raczej innych niż mój mi wyszedł.
A pierwsze zdania, fakt, wyjaśniają.
Ale to nie znaczy że ty masz nie rozumieć na swój sposób.
ja ci tylko wyjaśniam mój, ale tekst może każdy interpretować jak chce.
Więc jak chcesz się pokłócić o coś, to czekam
:)
pzdr
grześ -- 10.08.2008 - 22:34