jakoś nie wierzę. Może na wojnie osiagnąć można taki stan czy jak się jest zawodowym zabójcą/żołnierzem/snajperem i jest się do tego szkolonym. Ale w normalnej sytuacji? Wątpię, by to nie był problem.
krk,
jakoś nie wierzę.
grześ -- 20.08.2008 - 11:56Może na wojnie osiagnąć można taki stan czy jak się jest zawodowym zabójcą/żołnierzem/snajperem i jest się do tego szkolonym.
Ale w normalnej sytuacji?
Wątpię, by to nie był problem.