Udało mi się pana Yayco wkurzyć. No jasne, zlazł z katedry. Jasne, odsłonił się, że ma problem z 1 dzieckiem.
A co niby my z Odysem mamy powiedzieć? Że jak mamy wielu, to nam łatwiej, bo to da się podzielić przez 3/5/8?
A gówno, proszę potęgować. Proszę pana. I nie teoretyzować, że te jedno jest już geniuszem przerastającym pana.
Uciekasz chłopie. Chowasz się, w samopodziwieniu żeś spłodził geniusza.
Niby jako gimnazjalistkę? Nie za wcześnie?
Ocho
Udało mi się pana Yayco wkurzyć.
No jasne, zlazł z katedry.
Jasne, odsłonił się, że ma problem z 1 dzieckiem.
A co niby my z Odysem mamy powiedzieć?
Że jak mamy wielu, to nam łatwiej, bo to da się podzielić przez 3/5/8?
A gówno, proszę potęgować.
Proszę pana.
I nie teoretyzować, że te jedno jest już geniuszem przerastającym pana.
Uciekasz chłopie.
Chowasz się, w samopodziwieniu żeś spłodził geniusza.
Niby jako gimnazjalistkę?
Igła -- 05.06.2008 - 19:29Nie za wcześnie?