Tak, w internecie mozna wszystko znaleźć, ale z drugiej strony czytanie kazań drukowanych z netu nie zastąpi solidnych rekolekcji, ale dobre i to, masz rację.
Smuci mnie to, że Kościół stosuje swego rodzaju politykę wewnętrzną, która polega na tym, że do Białegostoku nie sprowadza się zakonników, bo młodzi ludzie zamiast iśc do istniejącego tu seminarium wstępowaliby do zakonu. Są co prawda werbiści, ale oni koncentrują sie na misjach, na pomocy patologicznym rodzinom. No i nie zastąpia dominikanów, jezuitów czy franciszkanów. Szkoda, że tak się dzieje, Kościól wszak na tym traci, być może za sprawą takiej taktyki część osób odejdzie z Kościoła, nie wiadomo.
poldek34
Tak, w internecie mozna wszystko znaleźć, ale z drugiej strony czytanie kazań drukowanych z netu nie zastąpi solidnych rekolekcji, ale dobre i to, masz rację.
Smuci mnie to, że Kościół stosuje swego rodzaju politykę wewnętrzną, która polega na tym, że do Białegostoku nie sprowadza się zakonników, bo młodzi ludzie zamiast iśc do istniejącego tu seminarium wstępowaliby do zakonu. Są co prawda werbiści, ale oni koncentrują sie na misjach, na pomocy patologicznym rodzinom. No i nie zastąpia dominikanów, jezuitów czy franciszkanów. Szkoda, że tak się dzieje, Kościól wszak na tym traci, być może za sprawą takiej taktyki część osób odejdzie z Kościoła, nie wiadomo.
Pozdrawiam!
wenhrin -- 27.12.2007 - 16:12