Chyba Pani spłyca temat usiłując się zeń wyplątać... To oczywiście tylko moja opinia. Jakby to Pani powiedzieć... To nie chodzi o to, żeby opłatek przemieniać.. To symbol jest, Ofiarowania. Jest i już! Pani musi to widzieć co tydzień (w budynku, kościołem zwanym) i radzi Pani co by znaleźć sobie lepszego Pośrednika do sprawowania Rytuału. A mnie nie o Rytuał chodzi, bo ten rzeczą umowną jest. Jakby się teraz Pośrednicy spotkali to też mogliby wydumać całkiem inny jego przebieg (tego Rytuału) i Pani by go łyknęła. Bo tak inni, “Lepsi” zdecydowali. A mnie to nie przekonuje, bo dlaczego niby ja jestem gorsza od tych Pośredników? I dlaczego mam na wiarę przyjmować to, co oni sobie wymyślą?
I mnie o to właśnie idzie. O uczestnictwo w Rytuałach, które po odtrąbieniu końca mało w wielu przypadkach na Życie się przekładają. Uczestnicy Rytuałów do gardeł sobie skaczą, by udowodnić, że ichniejszy lepszy jest od innego, że tylko ten, w którym oni uczestniczą do Zbawienia prowadzi. I biją się o krzyże, nosy i palce w formalinę wrzucone… Mało o Pośredników sprawujących Rytuały się nie zabijają.
Czy Jezus o tym mówił? Na pewno o tym? O Rytuałach i Idolach rytuały sprawujących?
Pani Ufko
Chyba Pani spłyca temat usiłując się zeń wyplątać... To oczywiście tylko moja opinia. Jakby to Pani powiedzieć... To nie chodzi o to, żeby opłatek przemieniać.. To symbol jest, Ofiarowania. Jest i już! Pani musi to widzieć co tydzień (w budynku, kościołem zwanym) i radzi Pani co by znaleźć sobie lepszego Pośrednika do sprawowania Rytuału. A mnie nie o Rytuał chodzi, bo ten rzeczą umowną jest. Jakby się teraz Pośrednicy spotkali to też mogliby wydumać całkiem inny jego przebieg (tego Rytuału) i Pani by go łyknęła. Bo tak inni, “Lepsi” zdecydowali. A mnie to nie przekonuje, bo dlaczego niby ja jestem gorsza od tych Pośredników? I dlaczego mam na wiarę przyjmować to, co oni sobie wymyślą?
Magia -- 26.12.2007 - 17:10I mnie o to właśnie idzie. O uczestnictwo w Rytuałach, które po odtrąbieniu końca mało w wielu przypadkach na Życie się przekładają. Uczestnicy Rytuałów do gardeł sobie skaczą, by udowodnić, że ichniejszy lepszy jest od innego, że tylko ten, w którym oni uczestniczą do Zbawienia prowadzi. I biją się o krzyże, nosy i palce w formalinę wrzucone… Mało o Pośredników sprawujących Rytuały się nie zabijają.
Czy Jezus o tym mówił? Na pewno o tym? O Rytuałach i Idolach rytuały sprawujących?