A pamięta Pani z jaką łatwością Tony Blair rozerwał tak mozolnie budowaną przez Polskę koalicję w kwestii budżetu na lata 2007-13?
Zbudowanie koalicji kruchej to łatwe, ale duże kraje mają małym do zaoferowania o wiele więcej niż Polska, więc jest bardzo prawdopodobne, że w następnych przypadkach polski przedchorągiewny znowu nagle zorientuje się, że został sam. Tyle jeśli chodzi o doraźne sojusze.
Co do sprzeciwów: a czy naszym interesem jest sprzeciw i blokowanie? To już prędzej interes dużych, silnych i bogatych.
Pani Magio
A pamięta Pani z jaką łatwością Tony Blair rozerwał tak mozolnie budowaną przez Polskę koalicję w kwestii budżetu na lata 2007-13?
Zbudowanie koalicji kruchej to łatwe, ale duże kraje mają małym do zaoferowania o wiele więcej niż Polska, więc jest bardzo prawdopodobne, że w następnych przypadkach polski przedchorągiewny znowu nagle zorientuje się, że został sam. Tyle jeśli chodzi o doraźne sojusze.
Co do sprzeciwów: a czy naszym interesem jest sprzeciw i blokowanie? To już prędzej interes dużych, silnych i bogatych.
Pozdrawiam
TNM -- 27.08.2008 - 13:31