Jestem 200% warszawiak, nawet na Pragie (Grochów, na ten przykład) rzadko zaglądam…
Ale, że Krakusom od zawsze kibicuję, to raz czy drugi się przyczyniłem i stosowną inskrypcję wyskrobałem/wydziabałem/psiknąłem.
Kilroy was here!
Nic właśnie, drogi Panie Lorenzo.
Jestem 200% warszawiak, nawet na Pragie (Grochów, na ten przykład) rzadko zaglądam…
Ale, że Krakusom od zawsze kibicuję, to raz czy drugi się przyczyniłem i stosowną inskrypcję wyskrobałem/wydziabałem/psiknąłem.
Kilroy was here!
merlot -- 18.04.2008 - 16:45