Ja rozumiem, że męska solidarność i te rzeczy… Mam jednak wątpliwości czy Pan Yayco zadowolonym będzie ze śruby, którąś Mu Pan do głowy włożył. Nieopatrznie chyba.
Kiedy się obudzi i do przytomności wróci będzie się wykręcał wywnętrzał niemiłosiernie.
Panie Lorenzo Ulubiony
Ja rozumiem, że męska solidarność i te rzeczy… Mam jednak wątpliwości czy Pan Yayco zadowolonym będzie ze śruby, którąś Mu Pan do głowy włożył. Nieopatrznie chyba.
Kiedy się obudzi i do przytomności wróci będzie się
wykręcałwywnętrzał niemiłosiernie.Pozdrawiam nieakrobatycznie…
Magia -- 01.04.2008 - 09:06