właśnie kiedy zrobiłam sobie jedyny raz w życiu tygodniówkę, to byłam albo pijana, albo skacowana, tertium non datur :) Ale ja waliłam wtedy głównie gołdę, z piwem czy winem to inaczej idzie.
A w ogóle alkohol to zło.
Pozdrawiam nieskalanie czysta i moralnie trzeźwa
No nie,
właśnie kiedy zrobiłam sobie jedyny raz w życiu tygodniówkę, to byłam albo pijana, albo skacowana, tertium non datur :) Ale ja waliłam wtedy głównie gołdę, z piwem czy winem to inaczej idzie.
A w ogóle alkohol to zło.
Pozdrawiam nieskalanie czysta i moralnie trzeźwa