Wystarczy pić regularnie, często i zaczynać koło 11 rano, do wieczora człek zdązy wytrzeźwieć:) i jeszcze kilka razy się napić, acz nie upijać się i kaca nie ma:), ja nie miałem już w sumie takiego porządnego. od czerwca 2008 chyba, a przynajmniej tamtego pamiętam, bo umierałem wtedy.
Inna sprawa, że kiedyś zdarzało mi się umierać po 4 piwach, co mnie zdziwiło.
Eee tam,
kac?
Wystarczy pić regularnie, często i zaczynać koło 11 rano, do wieczora człek zdązy wytrzeźwieć:) i jeszcze kilka razy się napić, acz nie upijać się i kaca nie ma:), ja nie miałem już w sumie takiego porządnego. od czerwca 2008 chyba, a przynajmniej tamtego pamiętam, bo umierałem wtedy.
Inna sprawa, że kiedyś zdarzało mi się umierać po 4 piwach, co mnie zdziwiło.
grześ -- 18.03.2010 - 14:25