Właśnie pan potwierdza, że panu Gruzja jest obojętna.
Jak miało być, tak by było.
Czyli sowiety niech se robią co chcą, byle nasza wieś spokojna.
Panu na śledzionie leży Kaczyński.
I ok, tylko dlaczego pana boli ta/śledziona-Kaczyński/ nawet wtedy kiedy sowiety pustoszą Gruzję?
I czy naprawdę, nie widzi pan, że temu francuskiemu pajacowi sowiety podarowały rozejm, kiedy Kaczyński zawiózł 5 prezydentów do Tibilisi?
Panie Arturze
Właśnie pan potwierdza, że panu Gruzja jest obojętna.
Jak miało być, tak by było.
Czyli sowiety niech se robią co chcą, byle nasza wieś spokojna.
Panu na śledzionie leży Kaczyński.
I ok, tylko dlaczego pana boli ta/śledziona-Kaczyński/ nawet wtedy kiedy sowiety pustoszą Gruzję?
I czy naprawdę, nie widzi pan, że temu francuskiemu pajacowi sowiety podarowały rozejm, kiedy Kaczyński zawiózł 5 prezydentów do Tibilisi?
Igła -- 12.08.2008 - 20:42