Nic nie dzieje sie samo z siebie. Pisalem, ze Gruzini dostaną błyskawiczne bęcki? No i dostali. Zachód się nie ruszył. Po co miał sie ruszyć? Przecież gromadzenie sił rosyjskich w Osetii i Abchazji podlegalo monitoringowi amerykańskiemu. Gdyby zachód miał zamiar interweniować, to mielibyśmy “zaproszenie” przez Gruzje sił pokojowych pod egidą OBWE. Ale nie mialo ich być. Gruzini zostali pozostawieni sami sobie znacznie wcześniej, zanim wpadli na pomysł oswobodzania Osetii z Osetyjczyków. Tu sie z Panem zgadzam – Saakaszwili dokonał rozpaczliwego ruchu, który jedynie dał i tak bezczynnemyu zachodowi argument do ręki – “z tym watażka nie ma sensu rozmawiać”. Tylko czekać, aż pojawią się sugestie zachodu, że dla dobra pokoju w regionie Saakaszwili powinien oddać władzę, bo to umożliwi proces pokojowy. Ruscy juz wyszli z wąwozu Kodori. Klęska to kwestia dni. Nikt z wielkich nie bedzie protestował.
Co dostali Amerykanie w zamian? Strzelam – pozwolenie na akcje militarna przeciw Iranowi. Nie wiem, jak zachowaja sie Chiny – główny odbiorca irańskiej ropy, ale decyzje zapadły. A że Gruzja jest ofiarą? Taki to już los małych krajów. Nikt nie ma ochoty za nie umierać. Smutne. Ale kto powiedział, że prawda musi być wesoła?
Panie Iglo
Nic nie dzieje sie samo z siebie. Pisalem, ze Gruzini dostaną błyskawiczne bęcki? No i dostali. Zachód się nie ruszył. Po co miał sie ruszyć? Przecież gromadzenie sił rosyjskich w Osetii i Abchazji podlegalo monitoringowi amerykańskiemu. Gdyby zachód miał zamiar interweniować, to mielibyśmy “zaproszenie” przez Gruzje sił pokojowych pod egidą OBWE. Ale nie mialo ich być. Gruzini zostali pozostawieni sami sobie znacznie wcześniej, zanim wpadli na pomysł oswobodzania Osetii z Osetyjczyków. Tu sie z Panem zgadzam – Saakaszwili dokonał rozpaczliwego ruchu, który jedynie dał i tak bezczynnemyu zachodowi argument do ręki – “z tym watażka nie ma sensu rozmawiać”. Tylko czekać, aż pojawią się sugestie zachodu, że dla dobra pokoju w regionie Saakaszwili powinien oddać władzę, bo to umożliwi proces pokojowy. Ruscy juz wyszli z wąwozu Kodori. Klęska to kwestia dni. Nikt z wielkich nie bedzie protestował.
Co dostali Amerykanie w zamian? Strzelam – pozwolenie na akcje militarna przeciw Iranowi. Nie wiem, jak zachowaja sie Chiny – główny odbiorca irańskiej ropy, ale decyzje zapadły. A że Gruzja jest ofiarą? Taki to już los małych krajów. Nikt nie ma ochoty za nie umierać. Smutne. Ale kto powiedział, że prawda musi być wesoła?
Pozdrawiam strapiony.
Griszeq -- 11.08.2008 - 16:04