wypędzenia, każda historia jest obusieczną bronią,
Jak napisałem, ze w historii mieliśmy dobre i zle momenty to matoły – Prawdziwe Polaki chciały mnie zabić.
Niemców wysiedliliśmy na polecenie aliantów ale pół miliona Ukraińców i Białorusinów to już sami.
Litwinom nie pozwalamy pisać sie po litewsku ale sami biadamy, że na Litwie nie możemy pisać się po polsku.
Zreszto jest to mniej ważne.
Ważne jest to – Bo w 1945 roku doszło do wielopoziomowej rewolucji. Po pierwsze, nastąpiła gigantyczna zmiana terytorialna, w tym utrata Kresów, czyli naszej ojczyzny symbolicznej. Po drugie, zapanował terror i masowa indoktrynacja. Po trzecie, w efekcie wojny i terroru fizycznie wytrzebiono dużą część narodu i zniszczono jego strukturę. Po czwarte wreszcie, uległa zniszczeniu niebywała ilość tego, co stanowi o ciągłości materialnej – domów, własności, mebli, pamiątek rodzinnych, bibliotek, posesji. Gdyby podobne doświadczenie okaleczenia było udziałem pojedynczego człowieka, pewnie by nie przeżył.
Nie było odbudowywania Polski po zniszczeniach, co miało miejsce po I wojnie. Po II wojnie budowaliśmy nową Polskę. W dodatku budowaliśmy ją według planu, który świadomie zakładał, że to ma być nowy naród.
Historia
wypędzenia, każda historia jest obusieczną bronią,
Jak napisałem, ze w historii mieliśmy dobre i zle momenty to matoły – Prawdziwe Polaki chciały mnie zabić.
Niemców wysiedliliśmy na polecenie aliantów ale pół miliona Ukraińców i Białorusinów to już sami.
Litwinom nie pozwalamy pisać sie po litewsku ale sami biadamy, że na Litwie nie możemy pisać się po polsku.
Zreszto jest to mniej ważne.
Ważne jest to – Bo w 1945 roku doszło do wielopoziomowej rewolucji. Po pierwsze, nastąpiła gigantyczna zmiana terytorialna, w tym utrata Kresów, czyli naszej ojczyzny symbolicznej. Po drugie, zapanował terror i masowa indoktrynacja. Po trzecie, w efekcie wojny i terroru fizycznie wytrzebiono dużą część narodu i zniszczono jego strukturę. Po czwarte wreszcie, uległa zniszczeniu niebywała ilość tego, co stanowi o ciągłości materialnej – domów, własności, mebli, pamiątek rodzinnych, bibliotek, posesji. Gdyby podobne doświadczenie okaleczenia było udziałem pojedynczego człowieka, pewnie by nie przeżył.
Nie było odbudowywania Polski po zniszczeniach, co miało miejsce po I wojnie. Po II wojnie budowaliśmy nową Polskę. W dodatku budowaliśmy ją według planu, który świadomie zakładał, że to ma być nowy naród.
Igła
Igła -- 25.03.2008 - 07:23